Badanie na wykrywaczu kłamstw

Gdyby ktoś zaproponował nam badanie na wykrywaczu kłamstw z pewnością mielibyśmy wiele obaw. W naszej głowie pojawiło by się pytanie o sens takiego badania. Możemy wyobrazić sobie wiele sytuacji, w których możemy zaproponować komuś takie badanie. Żona niewiernego męża na pewno chciałaby zapytać go o częstotliwość i charakter spotkań z kochanką. Rodzice nastolatka z pewnością umierają z ciekawości z kim dziecko spędza całe dnie i wieczory. Gdyby tylko mogę użyć wykrywacza kłamstw i odkryć tę tajemnicę, byliby w siódmym niebie. Nie tylko dzieci i dorośli w średnim wieku skrywają jakieś sekrety. Z całą pewnością nasi rodzice i dziadkowie ciocię czy wujowie również mają jakieś tajemnice, które chcielibyśmy poznać. Zawsze jednak musimy zastanowić się na ile możemy ingerować w czyjąś prywatność. Każdy człowiek ma prawo do swoich tajemnic. Każdy człowiek ma prawo do wolności, do tajemnicy korespondencji, wolności sumienia i wyznania. Są to nienaruszalne prawa człowieka i nie mamy prawa tego łamać.