Przepis na lemoniadę ze schładzarki
Lato do doskonały czas na testowanie przeróżnych herbat mrożonych. Możemy je oczywiście kupić w sklepie, oszczędzając tym samym trochę czasu. Znacznie zdrowiej i ciekawiej jest jednak przygotować swoją własną herbatę mrożoną. Przepis jest bardzo prosty – mieszamy poszczególne składniki, a potem wkładamy je do schładzarki. Ale po kolei.
Na początek zastanówmy się, jaką herbatę lubimy najbardziej. Zielona? Czarna? Earl Grey? A może czerwona? Możliwości jest mnóstwo. Do przygotowanego więc wcześniej dzbanka z gorącą wodą wrzucamy kilka torebek wybranej herbaty – ilość zależy od pojemności naczynia. Przyjmuje się, że na litr wody przypadają 2-3 saszetki.
Kolej na owoce. Ograniczeń nie ma. Maliny, cytryna, ananas, pomarańcza – wszystko zależy od naszych upodobań. Najlepiej jednak sprawdzają się tu owoce o dużej zawartości miąższu, „wodniste”, jak na przykład arbuz. Ilość owoców również dostosowujemy do naszego gustu – wszystko zależy od tego, jak intensywny smak herbaty chcemy otrzymać.
Na koniec dzbanek wstawiamy do schładzarki. Po około dwóch godzinach wyjmujemy go, wrzucamy kostki lodu i dodajemy kilka listków mięty. Własnoręcznie przygotowana ice tea gotowa!
kluczowe frazy: Niezawodny sterownik schładzarki do mleka, Dochodzenie odszkodowań górniczych w Koninie, środek tezauryzacji, krzem sieć krystaliczna